Koszty życia i podróżowania po Nowej Zelandii

Zgodnie z zapowiedzią, przedstawiam Wam ostatni wpis z serii o Nowej Zelandii – dotyczący kosztów podróżowania oraz życia na miejscu. Normalnie skończyłoby się tylko na tym, ile wydaliśmy podczas miesiąca pobytu w gościnnym kraju Kiwusów, ale wielu moich znajomych zainteresowanych jest faktycznymi kosztami życia w tym kraju. Sama kiedyś zastanawiałam się nad emigracją właśnie do Nowej Zelandii, ale jest to […]

Podróżowanie blisko i powoli. Opowieść o odkrywaniu.

„Obecnie panująca moda promuje liczby: przejechane kilometry, zaliczone kontynenty, odwiedzone kraje, liczba zdjęć wstawionych na Fejsa. Liczy się ilość, nie jakość. Wrzucamy w siebie obrazy i informacje, pochłaniamy coraz więcej, ale wciąż jesteśmy puści. Tymczasem najpiękniejsze momenty potrafią czaić się tuż obok: za płotem sąsiada, w pobliskim polu, przy malowaniu pisanek z sędziwą Łemkinią. Czy w epoce “pożeraczy światów” można […]

Nowa Zelandia na przekór – obozowanie

Jednym z największych plusów i niesamowitych udogodnień Nowej Zelandii jest bogactwo szlaków turystycznych. Cały kraj poprzecinany jest dużą ilością tras najróżniejszej długości – od dosłownie kilku minut, po takie, które zajmują miesiące. Poprawne korzystanie z nich jest bardzo łatwe i wiele z panujących na nich zasad wykorzystać można do niemal każdego szlaku. Tu także panują zasady ogólne: nie śmieć, nie […]

Przed czym uciekasz w podróż? Co przywozisz z podróży?

To trudne pytanie zadałam sobie stosunkowo niedawno. Przed czym uciekasz w podróż, Justyna? Co Cię motywuje do kolejnych wypraw? Czy ciekawość to jedyne, co pcha Cię w kierunku nieznanych Ci lądów? Będzie szczerze. Będzie mi głupio, czasem zaboli. Wpis ten tworzyłam dość długo, ponieważ chciałam dotrzeć do sedna moich pobudek. Często się dziwiłam, kiedy dokopywałam się do czegoś niespodziewanego w […]

Nowa Zelandia na przekór – wynajem samochodu i inne samochodowe sprawy

Wynajmowanie samochodu w Nowej Zelandii było bardzo proste i bezproblemowe. Wymagało od nas jedynie nieco elastyczności, ponieważ auto nie było dostępne od ręki, a za dwa dni. Oczywiście mogliśmy wynająć samochód od zaraz, ale wiązało się to ze znacznym zwiększeniem jego kosztów. To był główny powód, dla którego wybraliśmy małą, lokalną wypożyczalnię. Przez to, że na samochód trzeba było czasem […]